Dla kogo właściwie jest gra na forex?
Aby móc tam grać, należy być bardzo uporządkowanym człowiekiem, w zasadzie to nic nie może takiej osoby pozbawić jego własnego pomysłu na grę. Natomiast ten pomysł musi być udany, a kiedy tak jest? W zasadzie to nigdy się tego nie dowiemy. Żeby to zrozumieć, trzeba w doskonały sposób zrozumieć rachunek prawdopodobieństwa, a tak naprawdę to parę kwestii. Jako, że nie wszyscy potrafią myśleć analitycznie, tak więc forex dla niektórych nie ma sensu. Dla niektórych pewne rzeczy są proste, co może dla innych okazać się nie do wykonania. W tej grze chodzi również o to, by nie być naiwnym, trzeba mieć pewne umiejętności, które mogą nie być przydatne w innych dziedzinach. Tak więc, gra na forex nie jest dla tych, którzy są chaotyczni, bądź są zapatrzeni w siebie.Trzeba teraz przejść do kolejnej kwestii, mianowicie czy gra na parach walutowych to nie jest przypadkiem strata czasu? Wielu uważa, że tak, nie da się w ten sposób zarabiać, myślę że jest w tym trochę prawdy, gdyż brokerzy dają pewne ograniczenia. Teraz się mówi o rewolucji, o brokerach typu ECN, oni rzeczywiście pozwalają na zarabianie, gdyż pobierają tylko i wyłącznie małą prowizję od gracza. Spready są niskie, warto zwrócić uwagę jednak na jedną rzecz. Tak więc, w trakcie ogłoszeń ekonomicznych nie ma możliwości na szybką reakcję i wejście po dobrej cenie. Taktyka taka odpada, nie da się tak grać, żeby wchodzić przed danymi makroekonomicznymi. W takim razie, gra na forex może przyczynić się do nagłych strat, jeśli nie wyjdziemy z rynku w odpowiednim momencie przed ważnymi ogłoszeniami makroekonomicznymi.